Szlak, o którym piszę, kiedy szedłem nim parę lat temu pewnego styczniowego dnia był pięknie przetarty skuterem śnieżnym. Może tak jest każdej zimy ?
Niestety na szlaku Stożek-Czantoria zapadałem się po kolana .

I czekam jeszcze na ewentualne inne opcje. :kukacz: Mimo, że bronisz sie trochę przed Pieninami, to szczerze polecam właśnie Małe Pieniny. Wjazd kolejką na Palenicę, gdzie co prawda przy sprzyjających warunkach będzie sporo narciarzy, ale na Szafranówkę jest dosyć blisko. Później już piękny, widoko...

Na górskie wycieczki zabieram Power Schota SX120 IS (zresztą innego nie mam). Zdjęcia może na kolana nie rzucają, ale wychodzą zupełnie poprawnie, a co najważniejsze jestem z nich zadowolony. Nie wyobrażam sobie taszczyć w góry jakiś ciężki sprzęt. Do dzisiaj jeszcze bolą mnie plecy po doświadczenia...

Fajnie mieć taką swoją piwniczkę :zoboc: .Ja niestety takowej nie posiadam, więc przewodniki przechowuję na podręcznej półeczce. https://lh5.googleusercontent.com/-IwNRctcDLMg/TtU16IAnW8I/AAAAAAAABg4/oAHJkAhk958/s640/DSC08233.JPG Głównie są tam pozycje dot. Beskidów Zachodnich, poczynając od Krygows...

Widzę mirek, że musiałeś sprawdzić osobiście, czy ten łeb dzika faktycznie wisi w tym schronisku

odkryłam fajny temat i postanowiłam go reaktywować

O ! Fajny temat i Twoje "makra" też
Ja mam coś m.in. coś takiego.

Vision pisze:A ja jeszcze całkiem nie dawno miał tam wyjazd integracyjny z pracy i całkiem mi się podobało

No tak, cały obiekt wynajęty

nabiał pisze:Kupiłem buty Red rock z membraną z Sympatexu (400zł) po trzech krótkich wypadach w góry stwierdzam, że spełniają moje oczekiwania ale strasznie w nich gorąco

Czyli idealne na zimę ...

Odświeżając temat - coś jednak chyba na Orłowej nie wypaliło . Ostatnio, kiedy byłem tam w styczniu wszystko grało, a obecnie http://www.orlowa.pl. Zna ktoś może jakieś szczegóły ?

Kovik pisze:Przepraszam Darku jeszcze jedno zdjęcie dodałem które przyszło o 16.59 możesz jeszcze zmienić

Nie, jest OK

Za mną kolejny, czyli piąty sezon szwędania się po górkach.

Myślę, że jeszcze w listopadzie skusisz się na jakiś krótki wypadzik
A tak poza tym to parę ładnych szlaków w tym roku "zrobiłeś"

HalinkaŚ pisze:Dobromile, świetnie napisana relacja, dobrze się to czyta, a jeszcze chciało by się obejrzeć zdjęcia.

Zwłaszcza tych Alp Julijskich i gór Chorwacji

35 kilometrów i do tego jeszcze góra-dół :shock: . Tylko pozazdrościć kondycji, ale w tym wieku też tak miałem :zoboc:. Natomiast co do pogody to w ubiegłą sobotę była zdecydowanie lepsza. Byłem w tym rejonie i co prawda nie nastawiałem się na wschód słońca to jednak gdy świeciło już ponad horyzonte...

Puk, puk ... można ? Dzieńdoberek, na imię mam oczywiscie Darek i chętnie obracam sie wśród spraw i ludzi związanych z górami. Stąd moja obecność tutaj. Serdecznie wszystkich witam i pozdrawiam.